Ostatnio Pani Renata, która uczy nas języka polskiego zaproponowała nam, abyśmy coś smacznego "zgotowali". Zgłosiło się sporo chętnych do noża i widelca. A wszystko zaczęło się od tego, że w czasie jednej z lekcji języka polskiego uczyliśmy się prawidłowo zapisywać przepis, a Pani poddała pomysł, aby w czasie weekendu wypróbować przepis w praktyce. W efekcie w poniedziałek częstowaliśmy się przepysznymi wypiekami uczniów naszej - 5 klasy! Ależ to była słodka lekcja!
Potem przyszła pora na warsztaty. Każdy z uczestników miał za zadanie przygotować dowolną sałatkę. Popatrzcie, jak pysznie się bawiliśmy!
Przygotowaliśmy sałatki na słono i na słodko. Z warzywami i z kaszą bulgur oraz suszonymi pomidorami.
poniedziałek, 14 listopada 2016
czwartek, 3 listopada 2016
Październik miesiącem ciszy
W ramach szkolnego projektu "Dbam o siebie, kolegów i otoczenie" miesiąc październik był w naszej szkole miesiącem ciszy. Wszyscy w szkole próbowaliśmy hałasowi powiedzieć NIE, zwłaszcza na przerwach miedzylekcyjnych.
Grupki osób, wyposażone w hasła antyhałasowe, starały się nawoływać o spokojne i cichsze zabawy, które nie wymagają podnoszenia głosu.
Podczas lekcji wychowawczych rozmawialiśmy z nauczycielami o negatywnych skutkach hałasu.
Pod koniec miesiąca udało się nam zorganizować i to z bardzo pozytywnym skutkiem tzw. "cicha przerwę", która była niezwykle przyjemna dla naszych uszu! :)
sobota, 22 października 2016
Co przeczytać jesienią?
Jesienne popołudnia nie zawsze sprzyjają spedzaniu czasu na zewnątrz. Szybko zapada zmierzch, więc większość czasu spędzamy w domu. Jeśli mamy czas, co wtedy możemy robić? Możemy zagłębić się w ciekawej lekturze przy kubku pysznego kakao!
Tym razem Gabrysia z klasy 5 poleca wszystkim książkę, którą niedawno sama przeczytała.
Oto opinia naszej koleżanki:
Tym razem Gabrysia z klasy 5 poleca wszystkim książkę, którą niedawno sama przeczytała.
Oto opinia naszej koleżanki:
,,DUCH STAREJ KAMIENICY”
Anna Onichimowska
Niektórzy
uważają , żę skoro w tytule jest duch to książka jest straszna ( np: mój brat )
jednak wcale tak nie jest. Książka jest : zabawna i umie rozśmieszyć do łez.
Książka opowiada o duchu imieniem Maciek, który zaprasza nas do odwiedzenia
jego kamienicy. Książka opowiada także o 90 485 lokatorach którymi są
mrówki ,,faraona”. Maciek chcąc się ich pozbyć, prosi o pomoc: Wiesławę ( srokę,
która uważa, że nazywa się Joanna i jest złośliwa ),Prota 4 ( kota, który ma
wielką rodzinę jest strasznym śpiochem i zwany jest także rozczochrańcem ) oraz
3 dzieci Agatkę ( dziewczynkę z wielką wyobraźnią i nawet jej mama nie wie,
kiedy Agatka kłamie, a kiedy mówi prawdę ) Marka i Jarka ( bliżniaków którzy
strasznie rozrabiają J ). W książce występuje jeszcze kilku lokatorów kamienicy.
Książka ma
18 rozdziałów i 167 ston.
O AUTORCE
Anna Onichimowska- autorak ponad
czterdziestu książek – głównie dla dzieci i młodzierzy,wielu scenarjuszy ,sztuk
teatralnych , telewizyjnych i radjowych , laureata licznych prestiżowych nagród
krajowych i zagranicznych m.n.: nagrody im. Kornela Makuszyńskiego , autorka
nominowana była do nagrody Prezydenta RP
i głównej nagrody w Cannes w konkursie im. K. Kieślowskiego za scenariusz
do dnia czekolady. Jej książki,
opowiadania i dramaty zostały przetłumaczone na : włoski, francuski, angielski,
słoweński, niemiecki, koreański, chiński. Trzy książki zostały opublikowane w
Finlandii po szwedzku.
przygotowała Gabrysia Ś. z kl.V
czwartek, 13 października 2016
Dzień poza szkołą, czyli wycieczka do Jaskini Wierzchowskiej
12 października klasa IV i V wybrały się na wycieczkę do Jaskini Wierzchowskiej niedaleko Krakowa.
Mimo że tego dnia pogoda wybitnie nie dopisywała, wyjazd należy zaliczyć do udanych. Najważniejsze było to, że wszyscy mieli dobre humory, dobrze czuliśmy się w swoim towarzystwie, a zwiedzanie jaskini przysporzyło nam czegoś i przyjemnego, i pożytecznego!
Przez cały wyjazd opiekę nad nami sprawowały Panie: Beata, Ewelina i Renata :)
Zmoknięci, ale szczęśliwi :) |
Krajobraz w 100% jesienny |
Czekamy na wejście do jaskini |
"Ziołowa" ulica :) |
Pani przewodniczka opiekowała się nami przez cały czas zwiedzania jaskini, a także opowiedziała wiele ciekawostek. |
W trakcie zwiedzania jaskini dowiedzieliśmy się wielu ciekawostek dotyczących powstania jaskini, jej mieszkańców i legendy m.in o jaskiniowym deszczu. Zwiedziliśmy kilka sal jaskiniowych, a ta, która była dla nas najciekawsza, zamieszkana była przez śpiące od października do kwietnia nietoperze. Ciekawym wydarzeniem było również spotkanie z jaskiniowcem.
A oto nasz jaskiniowy posiłek - obowiązkowa kiełbaska :) |
niedziela, 9 października 2016
Jesienna moda młodzieżowa
W tym poście Karina z klasy 5 podpowie Wam, co nosić jesienią, aby ładnie i modnie wyglądać, a przy tym uchronic sie przed jesienna pogodą!
Już oficjalnie
zawitała do nas jesień. Rano, kiedy jest zimno, temperatura powietrza spada do
kilku stopni Celsjusza, a w południe często przekracza kilkanaście. Na ulicach
można zatem spotkać ludzi w krótkich spodenkach i w ciepłych, niemal zimowych
kurtkach.
W co się ubrać, żeby
rano nie zmarznąć, a w południe nie spocić? Specjaliści radzą, aby ubierać się
na cebulkę. Wychodząc do szkoły najlepiej ciepło się opatulić, a w południe,
jak wyjdzie słońce, trzeba się rozebrać.
Jesienią może być i
ciepło i ładnie. Można nosić skórzane kurtki na grubaśne swetrzyska, płaszcze
jak z koca, te wszystkie wełny, tweedy, skóry i sztruksy. Kapelusze, szaliki i
chusty a do tego okulary słoneczne! I warstwy! Warstwy są najlepsze!
Nakładanie na siebie
kolejnych warstw ubrań okazało się hitowym trendem na pokazach mody . Na
wybiegach królują grube golfy i flanelowe koszule w połączeniu z ciepłymi
kamizelkami. Przebojem są spodnie zestawione z sukienką, do łask wróciły też
futra. To bardzo korzystna moda na jesienno-zimowy sezon w naszym ostrym
klimacie. Według najnowszych trendów pod
kurtkę modnie jest założyć gruby golf, a na nią można zarzucić dodatkowo luźną
kamizelkę. Dla pań - hitem są futrzane, dla panów - wypełniona
"watą".
Tradycyjnym sposobem na to, żeby było nam ciepło w uszy i głowę jest
założenie czapki. Ale jeśli to nie wystarczy na czapkę można założyć nauszniki
albo kaptur od bluzy. Dodatek, który mogą nosić zarówno panie jak i panowie to kominy.
Mogą być idealnie dopasowane do szyli, albo jednocześnie chronić przed wiatrem
głowę.
wtorek, 4 października 2016
Popołudnia na świetlicy
Jak wiadomo w naszej szkole popołudnia spędzamy na zajęciach dodatkowych lub świetlicowych.
Nigdy na żadnych sie nie nudzimy!
Popatrzcie tylko na efekty pracy klasy IIb w czasie zajęć na świetlicy z Panią Iwonką Markowicz!
Twórczo, prawda?
Czy myśleliście, że tekturka po rolce papieru toaletowego może przynieść tyle inspiracji i fantastycznej zabawy?
piątek, 30 września 2016
Banan - bohater drugiego śniadania!
O tym, że warto jeść banany, wiedzą wszyscy. Lubią je dzieci i dorośli. Idealnie pasują do drugiego śniadania lub deseru.
Mają piękny, słoneczny kolor i przepyszny miąższ.
Karol z klasy V przygotował dla Was bananowy artukuł o tym pełnym witamin owocu.
Zatem - smacznej lektury!
Banan
to roślina z rodzaju bananowatych, w obrębie tego rodzaju znajduje się co
najmniej 70 gatunków. Występuje
naturalnie w strefie międzyzwrotnikowej Azji, Afryce i Australii. Część gatunków dostarcza jadalnych owoców. Słowo banan
pochodzi prawdopodobnie od arabskiego słowa banan, co oznacza palec.
Warto
jeść banany ponieważ mają dużo witamin i minerałów. Banany dostarczają
człowiekowi większość potrzebnych dla zdrowia minerałów w dostatecznych
ilościach – a więc wapnia, fosforu, fluoru, magnezu – oraz licznych witamin,
takich jak C, B1, B2, B12, A, E. Każde 100 gramów tego owocu dostarcza 100 kalorii.
Przepis
na bananowy torcik z karmelem
Ciasto:
-
225g masła w temperaturze pokojowej + odrobina do nasmarowania formy
-
250 g mąki + odrobina do obsypania formy
-
200g cukru
-
4 duże jajka
-
2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
- 1/2 łyżeczki soli
Karmel:
-
200g drobnego cukru
-
300ml śmietanki kremówki 36%
-
nasionka z jednej laski wanilii
-
1/4 łyżeczki soli
-
1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
Banany
i śmietanka:
-
masło do podsmażenia bananów
-
3 banany
-
1 łyżka brązowego cukru
-
cynamon (do smaku, u mnie 3 spore szczypty)
- 500ml śmietanki kremówki
-
2 łyżki cukru pudru
-2
łyżki karmelu
Karol
M. kl.V
poniedziałek, 26 września 2016
Jak aktywnie spędzić jesień?
Dziś o tym, co można robić "sportowego" jesienią. Otóż, okazuje się, że wcale z nastaniem jesiennej pory roku, nie musimy rezygnować z aktywności fizycznej. Sami zobaczcie!
Max z klasy 5 przygotował dla Was ciekawy artykuł.
Miłej lektury!
Jesień to bardzo trudny okres dla ludzi
,którzy lubią aktywnie spędzać czas. Padający deszcz, wiejący wiatr i opadłe
liście nie ułatwiają treningu.
Wielu ludzi
,mimo złej pogody ,jeździ na rowerze.
Ten sport jest bardzo przyjemny, pozwala
spędzać czas na świeżym powietrzu.
Bieganie na
świeżym powietrzu to również zdrowy sport,musimy tylko zadbać o o odpowiednie
na jesienną porę, ubranie.
Kiedy
jesienna słota jest bardzo uciażliwa, o naszą kondycje możemy zadbać ćwicząc na
hali. Doskonałym sportem do tego jest futsal.
Innym
sportem halowym może być koszykówka lub siatkówka.
Wiele osób
lubi spędzać czas , grając w kręgle.
Życzymy Wam aktywnej jesieni! :)
czwartek, 22 września 2016
Książka na dobry początek lekcji :)
Pewnie zastanawiacie się, jak zaczynamy nasze lekcje... Szuraniem krzeseł, szelestem wyciąganych z plecaków zeszytów czy książek?...Nie! Każdą lekcję języka polskiego rozpoczynamy krótkim czytaniem. Pani Renata czyta na głos fragment książki, o której nam najpierw ogólnie opowiada, bez zdradzania szczegółów, a potem, na każdej lekcji poznajemy jej ciąg dalszy. Krótkie, zazwyczaj 5-7-minutowe czytanie sprawia, że wszyscy od razu cichną i skupiaja się na treści książki.
Podobno, dzieki temu czytaniu książek pani Renaty wiele osób "nawróciło sie" na dobrą drogę i z przyjemnością zaczęło czytać książki! No, to może to czytanie wcale nie jest takie złe, co sądzicie?Obecnie klasa IV jest w trakcie słuchania - czytania niezwykle humorystycznych przygód zwariowanej Heli autorstwa Barbary Stenki. Książka godna polecenia!
Klasa V poznaje wesołe perypetie symatycznego rodzeństwa pióra Renaty Piątkowskiej.
W naszej szkole mamy do dyspozycji bardzo dobrze wyposażoną bibliotekę. Często do niej zaglądamy i zawsze znajdziemy dla siebie coś do poczytania. W szkole czasu na czytanie jest mało, z tym każdy się zgodzi! Ale jakoś uczniowie - mole książkowe radzą sobie z tym. Lekturze oddają się w czasie przerw, szukając jakiegoś ustronnego miejsca lub w czasie zajęć świetlicowych. A Wy? Gdzie najchętniej czytacie?
Subskrybuj:
Posty (Atom)